Buki Zdroiskie -zakaz wstępu

Wtorek, 15 września 2015 · Komentarze(4)
Uczestnicy
Dziś ponownie wybraliśmy się na popołudniową przejażdżkę.
Spotkanie po pracy Adriana i przed siebie. Kierowaliśmy się na Santok by za Czechowem skręcić w lewo i pojechać szlakiem którego nie znaliśmy oboje. Był kawałek pod górkę gdzie Adrian mnie musiał zdenerwować oczywiście. Bo jedzie sobie leciutko, bez żadnego skupienia wysiłku i jeszcze mi nawija "MAKARON NA USZY". Nie można tak! Ja nie mam siły na rozkojarzenie się kiedy po kamieniach wjeżdżam pod górę. Jestem całkowicie oddana tej drodze, wzrok wlepiony w horyzont przed sobą, mówię sobie "dasz radę, już tylko chwileczka" a Adrian do mnie z pytaniem potrzebującym ruszyć wyobraźnię. Tak więc ja po hamulcach, niech jedzie do przodu, nie będę go widziała, nie będę na siłę wstrzymywać zadyszkę.... wtedy zacznę podjeżdżać na spokojnie po swojemu ;)
Uff.. jaka ulga. Adrian czeka na górze tak że ja go nie widzę, jestem tylko ja i górka która teraz już mnie nawet nie denerwuje, że jest.
Oczywiście Adrian sfochał się, że go pogoniłam ale zaraz mu przeszło i nawet mi zapozował do zdjęcia ;)



dwa razy nawet :)




rowerki też niech mają swoje 5 minut

...Górki- Gralewo-Płomykowo- buki zdroiskie.
Znak "zakaz wstępu, wycinka drzew" nam nie przeszkadza. My swój plan realizujemy i ścieżką leśną przed siebie.
Niestety nie był to płynny przejazd. Szlak zawalony drzewami przez które musieliśmy przenosić rowery.

Tak po wichurze wygląda szlak w bukach zdroiskich

Dojechaliśmy do niedawno odkrytego punktu widokowego, posiedzieliśmy trochę i z powrotem do Płomykowa już na Santok i do Gorzowa. Niestety na rano do pracy więc bez większych kombinacji. :)

trasa: https://www.endomondo.com/users/10267544/workouts/602285051
Robak: http://robak88.bikestats.pl/1384742,Bukowa-zawierucha.html

Komentarze (4)

Kiedyś specjalnie pojechałem do Santoka żeby pojeździć sobie w tych wąwozach; zaczynając od Santoka poprzez Górki a kończąc na Czechowie. Fajne miejsca, piękne widoki. Zwłaszcza z wysokiego brzegu pradoliny pomiędzy Czechowem a Parkiem Czechówek.

Jorg 19:11 czwartek, 24 września 2015

Od razu tam sfochał. Bez przesady. Zaproponowałem, aby wjechać, zjechać i jeszcze raz podjechać. Bardzo fajna górka, a Twoja gestykulacja, gdy czekałem na górze - bezcenna! Z początki nie wiedziałem, o co chodzi.
Bardzo mi się podoba nasze odkrywanie ścieżek na zasadzie, gdzieś muszą przecież prowadzić :)

Robak88 16:43 czwartek, 24 września 2015

Choćby po to, byś Ty Gościu mógł zobaczyć co się w bukach zdroiskich dzieje :p Pozdrawiam :)

lasgosia 11:51 czwartek, 24 września 2015

Burza konkretna. Nie dziwie sie ze tak to wszystko wygląda. Trochę czasu zajmie Leśnikom zanim z tym problemem uporają. Jak jest zakaz, to po co się tam pchac?!;p

Gość 11:36 czwartek, 24 września 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ienat

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]