Nowy Dworek tzn. Stary ;p
Sobota, 27 lutego 2016
· Komentarze(0)
Jakiś czas temu Adrian na stronie sobie znanej, wyczytał, że w Starym Dworku gdzieś przy moście obrotowym, został ukryty kesz.
Jako zapalony odkrywca Adrian postanowił być pierwszym który go znajdzie i zrobi wpis. No i .. tak też się stało.
Ponieważ droga na Skwierzynę nie należy do zbyt atrakcyjnych postanowiliśmy ją sobie urozmaicić kierując się na Santok i dalej by czarnym szlakiem rowerowym przez Puszcze Notecką dostać się gdzieś w okolice Skwierzyny.
pogoda piękna, słoneczko coraz bardziej grzeje..
Aż się chce żyć ;)
spontanicznie z uśmiechem.. ;)
tańcem i śpiewem ;)
żegnamy puszczę i dojeżdżamy do Starego Dworku...
Ławeczka aż kusi by się na niej rozłożyć.
lubię takie klimaty ;)
kostką brukową kierujemy się na most
takie drogowskazy też lubię.. przynajmniej wiem, gdzie się znajduję a nie jak to zwykle bywa, jedziemy na czuja...
Po drodze.. takie słodkości ;)
Pierwszy wpis...
Kiedy Adrian wpisuje się do księgi gości, ja sobie wyobrażam jak by się tu kajakiem płynęło... ;)
I w międzyczasie - takie małe oględziny po posesji obrotowej ;)
most z jednej strony...
most z drugiej strony....
i powrót.
Kierunek: Lubniewice, Rudnica, Bolemin... czyli na okrętkę do Gorzowa by jak najdłużej korzystać z przyjemnej aury ;)
trasa: https://www.endomondo.com/users/10267544/workouts/...
Adrian: http://robak88.bikestats.pl/1431284,Po-kesza-do-St...
Jako zapalony odkrywca Adrian postanowił być pierwszym który go znajdzie i zrobi wpis. No i .. tak też się stało.
Ponieważ droga na Skwierzynę nie należy do zbyt atrakcyjnych postanowiliśmy ją sobie urozmaicić kierując się na Santok i dalej by czarnym szlakiem rowerowym przez Puszcze Notecką dostać się gdzieś w okolice Skwierzyny.
pogoda piękna, słoneczko coraz bardziej grzeje..
Aż się chce żyć ;)
spontanicznie z uśmiechem.. ;)
tańcem i śpiewem ;)
żegnamy puszczę i dojeżdżamy do Starego Dworku...
Ławeczka aż kusi by się na niej rozłożyć.
lubię takie klimaty ;)
kostką brukową kierujemy się na most
takie drogowskazy też lubię.. przynajmniej wiem, gdzie się znajduję a nie jak to zwykle bywa, jedziemy na czuja...
Po drodze.. takie słodkości ;)
Pierwszy wpis...
Kiedy Adrian wpisuje się do księgi gości, ja sobie wyobrażam jak by się tu kajakiem płynęło... ;)
I w międzyczasie - takie małe oględziny po posesji obrotowej ;)
most z jednej strony...
most z drugiej strony....
i powrót.
Kierunek: Lubniewice, Rudnica, Bolemin... czyli na okrętkę do Gorzowa by jak najdłużej korzystać z przyjemnej aury ;)
trasa: https://www.endomondo.com/users/10267544/workouts/...
Adrian: http://robak88.bikestats.pl/1431284,Po-kesza-do-St...